„Dawne kłamstwa“ Muny Shehadi to historia trzech sióstr – Olivii, Rosalind i Eve, które po samobójczej śmierci matki, sławnej gwiazdy filmowej Jillian Croft, odkrywają, że być może wcale nie są jej córkami, a ich życie wkrótce może diametralnie się zmienić.
Co odkryje Rosalind?
Porządkując rodzinny dom, znajdują dokumenty medyczne, z których jasno wynika, że Jillian nie mogła urodzić żadnej z nich. Eve i Olivia są przekonane, że to pomyłka, w Rosalind ta wiadomość zasiewa ziarnko wątpliwości, a intuicja podpowiada, że to brutalna prawda, bo od dawna czuła, że nie pasuje do tej eleganckiej i idealnej rodziny. Postanawia przeprowadzić własne śledztwo, dzięki któremu ma nadzieję odkryć swe prawdziwe korzenie. Kilka dokumentów znalezionych w kartonach z rzeczami rodziców sprawia, że wyjeżdża do Princeton…
Co odkryje Rosalind i jak to wpłynie na jej rodzinę?
„Dawne kłamstwa” to powieść o poszukiwaniu swojej prawdziwej tożsamości, korzeni, które sprawiają, że ma się poczucie prawdziwej przynależności do bliskich. O tym, że warto słuchać intuicji, by odkryć samą siebie.
Duża ilość rodzinnych tajemnic, ukrywane romanse i klimat panujący w pewnej libańskiej rodzinie sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem i mocno trzyma się kciuki za Rosalind i jej przyszłość. Polecam!